Porsche 911 Turbo S to szybki samochód tak więc nie zwalniam tempa i już jesteśmy z Maksem w Warszawie. 21 czerwca dzień moich urodzin i dzień rozpoczęcia budowy pierwszego polskiego egzemplarza Porsche 911 Rauh Welt Begriff. O przepraszam dwóch pierwszych w Polsce egzemplarzy. Właściciele 911Garage.pl trzymali wszystko w tajemnicy do końca.

Foto T. Kamiński
Foto T. Kamiński

Tak naprawdę nie wiem czy dobrze zinterpretowałem po polsku słowa Rauh Welt Begriff. Nazwa jaką Akira Nakai wymyślił dla swojego stylu tuningowego, który według jego strony www, łączy szkołę japońską i niemiecką. Tak czy owak, łączy ekstremalnie. Szerokie wide body, olbrzymi spoiler na tylnej klapie silnika, potężne felgi, które z tyłu noszą opony 335. Tak naprawdę tuningowe hardcore, które nie wszystkim może przypaść do gustu. Jednak subkultura RWB zatacza coraz szersze kręgi na świecie. Pomimo iż Akira buduje tylko jedno Porsche dla jednego klienta, to jak powiedział „ziemia to mała wioska, okrążam ją w roku sześć razy budując kolejne egzemplarze szerokich dziewięćsetjedenastek”. Robi wrażenie, tak więc nie mogło mnie zabraknąć na tym wydarzeniu, tym bardziej, że od jakiegoś tygodnia chłonę kulturę Porsche ze zdwojoną siłą…tyle tego.

Foto T. Kamiński
Foto T. Kamiński

Wczesna pobudka i lecimy do Warszawy, do 911 Garage Poland. Jarka znałem tylko z forum Porsche Club Polska, wymieniliśmy kilka PW. Okazało się że na żywo jest świetnym człowiekiem, totalnie zakręconym na punkcie Porsche i wszystkiego wokół tych samochodów.

Zjechało się towarzystwo i pojechaliśmy na Okęcie odebrać Akirę. Chłopaki z 911Garage (UWAGA) po Nakai San pojechali Maybachem J i stworzyliśmy do tego konwój z kilku Porsche. Jazda z taki towarzystwem po Warszawie, nie powiem była bardzo szy… yyy…stylowa…może takie określenie będzie lepsze 😉 Gęsia była cały czas. Dźwięki GT3, Caymana GT4 ale i mojej Turbo S w sportplusie zachwycają, zwłaszcza w tunelu wjazdowym na Okęcie.

Foto T.Kamiński
Foto T.Kamiński

Na lotnisku powitaliśmy Mistrza, skromnego, niewysokiego Japończyka, który pierwsze co zrobił to po locie zapalił papierosa a także rozdawał autografy i pozował chętnie do zdjęć z ekipą powitalną.

Po odbiorze z lotniska krótkim obiedzie Akira zabrał się od razu do pracy, systematycznie, konkretnie, po prostu wiedział co robi. Myślę że pomimo iż raczej jest majętnym człowiekiem (patrząc na ceny setów RWB na jego stronie) to większość swojego majątku zapakowane miał w walizce i torbie, które to ze sobą przywiózł samolotem. Naprawdę wielki szacunek i wielki gość, żadnego blichtru, splendoru, niepotrzebnych świecidełek. Po prostu profesjonalista, mający jeden cel, zbudować kolejny zajebisty egzemplarz RWB Porsche dla zniecierpliwionego klienta.

Foto T. Kamiński
Foto T. Kamiński

Niestety musiałem zawinąć Maksa i udać się w drogę powrotną do domu, obowiązki czekają, a Porsche trzeba tankować ;).

Wielkie, ale to wielkie podziękowania dla Jarka i Przemka za możliwość wzięcia udziału w tym wydarzeniu. Przede wszystkim za to, że w 911 Garage mogliśmy się czuć jak u siebie.

Pozdrowienia dla wszystkich poznanych kolegów i do zobaczenia na szlaku w Porszaku, gdziekolwiek by to nie było!!!

PS RWB jakoś mnie nie kręciło, ale na żywo…może kiedyś, czemu nie. Na razie w gablotce parkuje RWB 1:18 z podpisem jego twórcy…od czegoś trzeba zacząć.

ONE LOVE – RWB POLAND


BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ